Pamiętam mój pierwszy model. To był Łoś MIKRO 1:144.
Tym bardziej z niekłamaną radością powitałem całą serię Łosi z IBG.

W środku pudełko dosyć upchane; sporo ładnych ramek z szarego tworzywa, jedna z oszkleniem.

Instrukcja

czytelna, jak to u IBG bywa

Do tego kalkomanie (



Nie byłbym sobą, gdybym nie postarał się o jakieś dodatki:

Czyli tablice Yahu, dwa arkusze blaszek Parta (głównie wnętrze, chłodnice i klapy), jeden IBG (osłony podwozia i luków bombowych, chłodnice raz jeszcze), jeden napoczęty zestaw k.m. szczeniak (Part) i kalkomanie Techmodu.
Do tego dwie książeczki i sprawdzony na czapli, karasiu i jedenastce zestaw farb Hataka.

Pozdrawiam, Bolek