Mój pomysł to Spitfire I i jego dzieci. Chodzi mi o wersje bezpośrednio bazujące na płatowcu wymyślonym przez pana R.J. - I, II, V, IX, XVI oraz Seafire I i II chyba. Wersji PR nijak nie przypomnę sobie, ale kto by tam pamiętał Spity bez broni

Podejrzewam, że budujący Mk VIII, czy wręcz Mk.22 mogą próbować rokoszu, jednak liczę, że raczej zawiążą Konfederację Własnego Projektu Grupowego.
Przez pewien czas (jestem raczej świeżakiem w internetowym modelarstwie) myślałem, że projekt grupowy to jakaś zupełnie niezrozumiała dla mnie idea rodem z księżyca. Uświadomiłem sobie jednak, że chodzi o to by grupa ludzi wspierała się nawzajem wiedzą merytoryczną, dotyczącą tematu. Dziesięć koleżków i koleżanków grzebiących w sieci i w publikacjach to nie jeden

Zatem:
1. Dzieci Mitchella.
2. Termin - do końca forum i o jeden dzień dłużej.
3. Skala, waloryzacja i takie tam - nieistotne.
4. W projekcie:
-regulamin,
-oddzielne relacje (retrospektywne, jak najbardziej dopuszczalne),
-wątek typu 'duskusje' - historyczno warsztatowy, według mnie zdominowany przez historię (warsztat dziać się będzie w poszczególnych relacjach),
-konkursy integralne
/To wymaga wyjaśnienia. Chciałbym zasugerować spontaniczną inicjatywę konkursową na Tym forum. Może się ona pojawiać w różnych miejscach ale generalnie ma na celu animowanie działalności modelarskiej , powiedzmy, jeszcze nieustabilizowanych materialnie uczestników forum. Mam nadzieję, że są tu juniorzy

-galeria
-wątek wyrazów uwielbienia i podziwu dla autora pomysłu.
Także, koledzy, prosze szybciutko deklarować tu swoją afirmację, dorzucać projekty i relacje, coby dyrekcja nie miała wyboru i utworzyła nowy, najlepszy projekt grupowy.
Ja wchodzę ze swoim RF-W.
Kuba Plewka - miałeś robić brudnego Spitfire'a; dawaj!
Aleksander - wspominałeś o wczesnej wersji - pora, pora!
A Ty! - wachający się modelarzu - co zrobiłeś dla sprawy Spitfire?!