Trochę ostatnio popracowałem nad tym modelem i chyba mogę go uznać za skończonego.
Pobrudziłem go... no właśnie

Trochę mam wrażenie, że wszystko co wymalowałem wcześniej zginęło pod zabrudzeniami

Oglądając zdjęcia pojazdów z walk we Włoszech podobały mi się te maszyny dość mocno przykurzone i właśnie to próbowałem osiągnąć. Po zakończeniu brudzenia nie byłem w pełni zadowolony, ale teraz jak na niego patrzę to chyba jednak nie jest tak źle

Niedługo trafi na dioramę.


















Pozdrawiam
