
Wybór padła na StuGa który już dawno temu przyciągnął moją uwagę

Zdjęcie pochodzi z książki "StuG w Akcji" A. Majewskiego Wydawnictwo Armagedon. Pojazd prawdopodobnie sfotografowany został na Węgrzech, niestety jednostki nie udało mi się ustalić.
StuG jest świetnym przykładem dopancerzenia betonem i innymi wynalazkami w tym wypadku gąsienicami. Analizując zdjęcie doszedłem do wniosku, ze StuG pochodzi z produkcji fabryki MIAG gdzieś między listopadem 43 a marcem 44. Wskazuje nam to pewne połączenie różnych elementów - wczesne koła napędowe bez dekla, metalowe rolki podtrzymujące z żebrami które zostały wprowadzone w listopadzie 43 oraz spawana osłona jarzma działa (Allket już od września 43 do końca wojny stosował odlewną osłonę działa Saukopfblende). Dodatkowy argument przemawiający z MIAG to brak fabrycznej „zagrody” na tyle StuGa, która została wprowadzona dopiero na wiosnę 44 (Allket zaczął jej montowanie równocześnie z odlewanym jarzmem)
Zdjęcie nie jest zbyt wyraźne ale można być niemal pewnym, że StuG posiada charakterystyczny zimmerit w „kratkę” i właśnie od tego elementu rozpocząłem zabawę z modelem. Wykorzystałem masę greenstuff i domowej roboty stemple do zrobienia wzoru. Jako model bazowy wykorzystam dragonowskiego StuGa III G „Georg Bose”.


