Tak sobie pomyślałem, że może zrobię review modeli Stug III G, które znam, z wytknięciem znanych mi wad i błędów oraz wskazaniem co z nich można ewentualnie zrobić bez większej ingerencji w model. Wszelkie dalsze uwagi mile widziane.
Skupię się na skali 1:35 i modelach Dragona i Cyber-Hobby, ponieważ modeli w skali 1:72 zupełnie nie znam.
Na początek wytknę dwa błędy z instrukcji StuG III G Dragona w 1:35.
1. Haki (G30) na osłonach wlotów powietrza (D2 i D3) intrukcja, pokazuje zamontowane do góry nogami, na logikę przy takim ułożeniu nie dałoby się podnieść płyty nad-silnikowej.
2. Uchwyty na koła zapasowe (A18) na pokrywach (D23 i D24) zamontowane do góry nogami. Dwa mocowania na górze a jedno na dole, a nie odwrotnie jak sugeruje instrukcja. Należy zmienić stronami elementy D23 i D24 co załatwia sprawę.
Na start modele pojazdów chronologicznie najwcześniejszych, czyli wersji StuG III G Initial.
Przykładowe zdjęcia:


Źródło: Internet
Cyber-Hobby #50 StuG III G Initial w/Winterketten

Jeden z moich faworytów, jeśli chodzi o modele StuG III G. Dlaczego? Za ilość zawartych w pudełku elementów i możliwości jakie one dają. Wersja pudełkowa to pojazd wydobyty w Demjansku kilka lat temu widoczny na filmie do, którego link zamieściłem wcześniej.
Model daje na bezpośrednio z pudła, bez dodatków, możliwość wykonania kilku wersji dzięki dużej ilości części.:
1. Najwcześniejsza wersja Initial taka jak StuG z Demjanska, charakteryzujaca się stromymi bokami nadbudówki, wizjerem po lewej stronie kierowcy takim jak w wersji F, wentylatorem umieszczonym na dachu nadbudówki, wczesnym dachem z otworem na peryskop ale bez przesuwnej osłony i bez składanej osłony do MG oraz dwuczęściowym dokręcanym opancerzeniem wizjera kierowcy i widocznym peryskopem kierowcy. Błotniki z łagodnym ugięciem w części przedniej.
2. Późniejsza wersja Initial ze stromymi bokami nadbudówki, z pistol portem zamiast wizjera po lewej stronie kierowcy, z wentylatorem na dachu nadbudówki, z dachem z zamontowana składaną osłona MG oraz przesuwną osłoną peryskopu oraz dwuczęściowym dokręcanym opancerzeniem wizjera kierowcy i widocznym peryskopem kierowcy. Błotniki z łagodnym ugięciem w części przedniej.
3. Wczesna wersja G z bokami nadbudówki o łagodniejszym kącie nachylenia, pistol portem z lewej strony kierowcy, wentylatorem przeniesionym na tylną ścianę nadbudówki, z dachem z zamontowana składaną osłona MG oraz przesuwną osłoną peryskopu oraz dwuczęściowym dokręcanym opancerzeniem wizjera kierowcy i widocznym peryskopem kierowcy. Tu wykorzystamy drugi komplet błotników znajdujących się w modelu z „uskokiem”
Cyber-Hobby #49 StuG III G Initial

Uboższa wersja poprzedniego modelu, umożliwiająca wykonanie z pudła praktycznie tylko wersji późniejszej Initial ze stromymi bokami nadbudówki, z pistol portem zamiast wizjera po lewej stronie kierowcy, z wentylatorem na dachu nadbudówki, z dachem z zamontowana składaną osłona MG oraz przesuwną osłoną peryskopu oraz dwuczęściowym dokręcanym opancerzeniem wizjera kierowcy i widocznym peryskopem kierowcy. Błotniki z łagodnym ugięciem w części przedniej.
Malowanie pudełkowe „Florian Geyer” jest błędne dla tej wersji. Zdjęcia tego działa wyraźnie pokazują, iż jest to taka sama, bardzo wczesna wersja Initial jak StuG z Demjanska z wizjerem z wersji F, a nie pistol portem po lewej stronie kierowcy.
C.D.N.