StuG/StuH masz ciekawe zdjęcie, informację, podziel się

[Robert C]

Cześć
Czy posiada ktoś zdjęcia stuha (lub informacje o nim) podobnego do tego wyciągniętego z Jeziora Luterskiego tylko aby był na chodzie?

[Vis13]

Może się mylę ale, nie słyszałem o jakimkolwiek StuHu będącym "na chodzie".

[Robert C]

Przepraszam, niejasno się wyraziłem. Mam na myśli pojazd nie wyciągnięty z jeziora lub bagna

[KrisFX]

Ja również nie do końca zrozumiałem o co Koledze chodzi. Czy o zdjęcia StuH-a, pokrytego zimmeritem z lufą zakończoną hamulcem wylotowym takim jak w Wespe z okresu II Wojny Światowej? Jesli tak to jest co najmniej kilka zdjęć takich StuH-ów.

[Robert C]

Chodzi mi głównie o spawane jarzmo i bujane ekrany boczne (takie jakie daje eduardo)

[Vis13]

Zerknij na ten wątek, tu są prawie wszystkie znane zdjęcia takich ekranów.
Natomiast nie dostrzegam tam takiego StuH
viewtopic.php?f=270&t=29261

[Robert C]

Ale co wyciągneli z tego jeziora jeśli nie stuha ?

[Vis13]

Chyba nie ogarniam tego dialogu.... ale jeszcze raz.
Pytałeś o podobnego StuHa do tego z jeziora, czyli spawane jarzmo i krótkie ekrany bujane.
Wskazałem Ci wątek ze ekranami bujanymi gdzie są prawie wszystkie znane zdjęcia takich StuG/StuH.
Odnajdujesz gdzieś taką konfiguracje StuH (spawane jarzmo - bujane ekrany)? Nie
Więc te z jeziora są jedynymi znanymi.

[KrisFX]

We wskazanym wątku jest jedno zdjęcie StuH-a ze spawanym jarzmem i takimi ekranami, z tym, że ma późny/krótki typ lufy bez hamulca wylotowego.
Jeśli ma być konkretnie taki jak z j. Luterskiego to popieram Krzyśka w stwierdzeniu, że zdjęcia z okresu wojny takiego konkretnego StuHa z takimi ekranami nie widziałem jeszcze. Co nie znaczy, że ktoś gdzieś tam takiego nie ma.

A co jest złego w tym z j. Luterskiego jeśli chodzi o bazę pod model? Bo chyba o to chodzi? Na zdjęciach widać praktycznie wszystkie najważniejsze szczegóły no i jest kompletny i oryginalny. Nie bardzo domyślam się co przeszkadza fakt, że jest z jeziora?

[Robert C]

Wybaczcie za zamieszanie..
Nie wiedziałem jak sprecyzować o co mi dokładnie chodzi.
Miałem na myśli takiego stuha jak z j. Luterskiego tylko że nie mam bladego pojecia jak jest tam z oznaczeniami bo są niewidoczne. I tu pojawia się dla mnie problem.

[KrisFX]

Myślę, że oznaczeniami nie masz się co przejmować. Z tego co widać na zdjęciach, często był to tyko sam krzyż belkowy, a czasami tylko numer. Godła jednostek to chyba duża rzadkość. Także jeśli pójdziesz w sam krzyż to chyba nie będzie źle.

http://www.flickr.com/photos/deckarudo/ ... 2/sizes/o/

http://www.flickr.com/photos/deckarudo/ ... 6/sizes/l/

http://www.flickr.com/photos/deckarudo/ ... 9/sizes/l/


Sam StuG z jeziora jest bardzo ciekawy i wydaje się być idealny pod model Dragona 6633. Ma ekrany, które będziesz musiał dorobić, ma fajnie umiejscowione uchwyty na koła zapasowe, ma przód spawany na zakładkę czyli dokładnie to co daje Dragon w pudełku. Jest dość dobrze obfotografowany no i co najważniejsze jest to pojazd z historią, a nie zupełnie anonimowy. Moim zdaniem ma dokładnie taki dach jak w pudełku tzn. wersję z trzema miejscami mocowania dźwigu. Może być jeszcze wcześniejsza wersja bez mocowań. Raczej na pewno nie jest to ostateczna wersja z pięcioma mocowaniami. Sądzę że nie miał tez zamontowanego MG tylko zaślepiony otwór pod niego. Co do wyrzutnika granatów to kwestia losowa. Jak wybierzesz czy był zamontowany czy nie to nie będzie źle. Chyba że ktoś to widzi na zdjęciach.

[Robert C]

Tak się składa że mam Dragona 6454. Wydawałą mi się że jest to model który nadawał by się na zrobienie w miarę zblirzonej repliki... Jeśli różnice będą niewielkie to sądzę że będę w stanie sobie z nimi poradzić.
ps. Ekrany mam już kupione

[KrisFX]

Model o którym wspomniałeś to według mnie najgorszy StuG/StuH Smart Kit wypuszczony przez Dragona.
To taki trochę model na siłę/zapchajdziura Dragona. Ale oczywiście z nie takich strucli chłopaki super modele rzeźbią.

Jeśli masz się opierać na StuH-u j.Luterskiego to musisz przerobić:

1. Zmienić przód na taki spawany na zakładkę.
2. Zmienić dach z wczesnego na późny.
3. Zmienić płytę nadsilnikową oraz tylną na spawaną na zakładkę.
4. Dorobić śruby na tylnej płycie pod sprzęg do holowania.
5. Zmienić wsporniki błotników na te z Alketta.
6. Zmienić koła napędowe na późny typ.
7. Zmienić rolki na finalny typ.
8. Dorobić bujane osłony.
9. Zmienić lufę na taka z hamulcem jak w Wespe.

Może o czymś zapomniałem ale to z grubsza większość.

[Robert C]

Szczerze to mnie teraz rozwaliłeś. Odpadam, nie dam rady tego wszystkiego pozamieniać i poprzerabiać, jestem za młodym leszczem na taki poziom modelarstwa
W takim razie ta opcja odpada.
Czy z tego modelu co mam dało by radę prostszymi metodami zrobić jakiś pojazd bez hamulca wylotowego z tej serii zdjęć zimowych stuhów w kamo w te "paski" ?

[KrisFX]

Jeśli nie chcesz za wiele przerabiać w tym modelu to możesz zrobić cos jedynie z wczesnego okresu zimmeritu kiedy jeszcze stosowano wczesny dach. Wtedy musisz tylko dokupić osłony, przerobić płytę nadsilnikowa i tylną na spawane na zakładkę (Kuba robił to w swoim modelu, dokładnie takim jak Twój, który jest na PWM) no i najważniejsze i chyba najtrudniejsze do zdobycia, musisz skombinować wsporniki błotników takie jakie robił Alkett bo bez tego to będzie dziwnie.

Moja rada, sprzedaj ten model, przełknij stratę i kup 6593 albo 6581 albo wspomniany wcześniej 6633 i będzie dużo prościej. I coś wtedy pokombinujemy pod konkretne zdjęcie. I pytanie czy konkretnie ma to być StuH czy może być też StuG.
Jeśli chodzi o StuH-y to polecałbym te z jarzmem spawanym, bo jarzmo odlewane w StuH-ach było trochę większe niż to w StuG-ach, a takowego do tej pory chyba nikt nie wypuścił na rynek. Może kiedyś Panze Art się pokusi o prawidłowe jarzmo odlewane do StuH-a, chociaż patrząc na to, że w dalszym ciągu czekamy na przód 80mm spawany tradycyjnie to może to być bardzo nieokreślona przyszłość.