Jednak się skusiłem chociaż model miał być zaczęte po zebraniu porządnej dokumentacji. Będę ją uzupełniał w trakcie budowy i mam też nadzieję że koledzy szkutnicy pomogą by model jak najbardziej odzwierciedlał oryginał.
Wycinankę opisałem już dokładnie tutaj:
https://kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?f=23&t=19545
W budowie skorzystam z całego zestawu dostępnego u wydawcy czyli model , laserowo wycięte wręgi, laserowo wycięte części i dodatki oraz elementy drukowane w technologii druku 3D.
Całość prezentuje się tak:

Zaczynam tradycyjnie od szkieletu kadłuba. Niestety też bardzo często na tym etapie budowy modeli szkutniczych kończę bo efekt odbiega znacznie od zamierzeń. Ale początek jest niezły. Po kilku latach stosowania tylko klejów typu wikol przeprosiłem się z budasiem wolałem nie ryzykować wykrzywienie szkieletu.

Dzięki temu że dno jest na większej powierzchni płaskie wszystko wyszło równe.

Całość schnie i czeka na dalszy etap budowy.

Jak wszystko przeschnie wzmacniam i wypełniam szkielet przed przyklejeniem części podwodnej i burt. Ale to już w następnej relacji.
Pozdrawiam.
Paweł O.